Polskie placówki dyplomatyczne czyli obraz nędzy i rozpaczy.
Chciałbym napisać, że polską polityką kierują dwa kompleksy. Kompleks niższości wobec zachodu i kompleks wyższość wobec wschodu. Tyle, że co to za kompleks wyższości skoro my najprostrzych spraw nie potrafifmy nawet w Kijowie czy Wilnie załatwić.
Tymczasem już 4 dobę w Dover i okolicach tłoczy się od 3 do 10 tysiecy !! ciężarówek. 70% z nich pochodzi z Polski. Są zamknięci jak zwierzęta w klatce. Swoje potrzeby załatwiają pod płotem a o wodzie do umycia nie ma nawet co marzyć.
Na wysokości zadania stanęła Polonia która licznie pomaga i przywozi jedzenie, picie etc. Które jak w ZOO podawane przez płot.
Po kilku dniach obudziła sie ambasada. Najpierw podała informację o pomocy materialnej dla kierowców...tyle że sądząc z komentarzy ludzi nie do końca może to być prawda bo jak twierdzą internauci ambasada przypisuje sobie spontaniczną pomoc Polonii.
Ambasador odbył też miłą rozmowę z panią minister spraw wewnętrznych, która obiecała rozwiązać sprawę w ciągu kilku dni!!!!!!! Tak dobrze czytacie. Nie wiem czy były herbatka i ciasteczka ale to są kpiny.
Gdy PiS przejmował władzę miało być wstawanie z kolan. W praktyce wymieniono kadry i tyle. Jak było tak jest . Nie wiem skąd sie bierze taka niemoc w załatwieniu czegokolwiek!! Pan ambasador, pan konsul jeden czy drugi to są fajne porządne chłopaki.
Co z tego gdy przychodzi do kryzysu i nic nie jest załatwione.
Osobiście jako obywatela Polski mieszkającego w UK powoli już mdli mnie na widok kolejnej wystawy upamiętniającej odwieczną przyjaźń polsko brytyjską (tak tak dobrze czytacie). Chciałbym żeby polska placówka dyplomatyczna uderzyła pięścią w stół i zapytała jakim prawem trzymacie kierowców jak zwierzęta w klatkach? jakim prawem policja zachowuje się brutalnie i zamiast nieść pomoc kierowcom aresztuje tych którym puszczają już nerwy?
Jeśli Brytyjczycy to zleją zrozumiem. Ale rozmowa w mega przyjacielskiej atmosferze po której pada obietniaca rozwiązania problemu w kilka dni jest nieakceptowalna.
Takie palcówki dyplomatycne są nam niepotrzebne.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz