wtorek, 29 maja 2018

O aborcji

Aborcja od około roku jest jednym z głównych tematów rozpalajacych opinię publiczną w Polsce.

Wszystko zaczęło się od próby zaostrzenia przepisów antyaborcyjnych w naszym kraju. Wywołało to wsciekłą reakcję lewactwa, której kumulacją były tzw. Czarne marsze.  Ilość bzdur wylanych przez stronę postępową jest tak wielka że należy rozpatrzyć zagadnienie od podstaw.

Czym jest aborcja?


 Aborcja jest zabiciem dziecka i żadne intelektualne wygibasy lewicy tego nie zmienią.  Lewica może używać wszelkiego rodzaju eufemizmów takich jak np.  przerywanie ciąży co nie zmienia faktu że efektem finalnym jest śmierć dziecka.
Nie jest to zabieg podobny do wyrwania zęba. Nie jest to usunięcie części ciała kobiety o której tylko ona może decydować. Jest to pozbawienie życia czegoś co ma odmienny kod genetyczny i jest osobnym organizmem . Takie są fakty.

Dlaczego lewica kłamie?

Lewica kłamie z dwóch powodów . Pierwszy by zagłuszyć głos sumienia . Łatwiej przełknąć aborcję jeśli to rodzaj zwykłego zabiegu a nie zabicie dziecka.
Drugi powód to manipulacja. Jeśli postępowcy będą nazywać aborcję po imieniu i pokazywać jak ona wygląda może to zniechęcić wiele osób do jej popierania. To trochę jak z marketingiem. Produkt ładnie opanowany lepiej się sprzedaje.

Dlaczego aborcja powinna być zakazana?

Najprościej rzecz ujmując bo tak trzeba. Każdy przyzwoity człowiek powinien bronić słabszych a nie ma nic słabszego niż nienarodzone dziecko . Feministki zazwyczaj używają dwóch argumentów w sprawie aborcji.  Pierwszy mówi o tym, że mężczyzna nie powinien wypowiadać się na temat który go nie dotyczy . Panie te nie wiedzą widocznie że każdy płód musi mieć ojca a co za tym idzie płód jest tak samo ojca jak i matki więc mężczyzna jak najbardziej może wypowiadać się na ten temat.
Argument drugi to moje ciało moja sprawa. Trudno się z tym nie zgodzić. Jest tylko jedno ale. Rozwijający się płód to nie jest część ciała kobiety a zupełnie osobny organizm z własnym kodem genetycznym. Co więcej by ten organizm mógł powstać swój materiał genetyczny musi przekazać mężczyzna . Nie jest to więc część ciała kobiety .
Jeśli feministki mają zbyt ciasne umysły by to zrozumieć tym bardziej powinniśmy bronić przed nimi dzieci nienarodzonych.
Należy pamiętać, że cała proaborcyjna propaganda opiera się na kłamstwie i manipulacji.  O dwóch głównych hasłach wspominałem wyżej. Manipulacje idą jednak dalej . Lewacy wiedzą, że jeśli otwarcie będą występować w walce o aborcję na życzenie do 9 miesiąca polegną z kretesem. Mimo, że swoich poglądów nie ukrywają wiedzą też , że niewiele osób je sprawdzi dlatego na pierwszy ogień wysuwają drastyczne przekłady, które powtarzają w nieskończoność.
Krzyczą np. Kobieto kler każe rodzić dziecko bez mózgu itp.
Sądząc po frekwencji czarnych marszy to działa .

Co powinniśmy robić ?

Zachować spokój . Przede wszyskim. Chamskie, kretyńskie i obraźliwe komentarze zostawmy stronie przeciwnej. Nie odpowiadajmy (co niestety czasem ma miejsce) tym samym. To droga donikąd. Polacy nie lubią skrajności i szybko przestaną się interesować takim sporem.
Zachowajmy spokój i swoje zdanie zawsze wygłaszajmy ze spokojem.  Z doświadczenia wiem, że nic tak nie wyprowadza z równowagi lewactwa jak spokojny, merytoryczny przeciwnik.
Nie obrażajmy kobiet. Wiele z nich brało udział w czarnych marszach bo "wszyscy brali udział" (to wmówiły im mainstremowe media) lub bo były przekonane, że protestują przeciw zmuszaniu ich do rodzenia dziecka bez mózgu etc(kto nie wierzy niech dokładnie przejrzy komentarze w mediach społecznościowych).  Wiele z nich zostało zmanipulowanych i nie ma świadomości, że jest tylko narzędziem w rękach feministek.   

Nie wolno nam dopuścić do upolitycznienia sporu. Tego chce strona przeciwna wmawiając ludziom że obrońcy życia to wyborcy pisu.  O tym, że to bzdura najlepiej świadczy piszący te słowa . 

Jak powinna wyglądać ochrona nienarodzonych.

Obywatelski projekt poszedł niestety za daleko. Należało to nieznacznie poprawić. Zapis mówiący o przeprowadzeniu aborcji z powodu zagrożenia życia matki jest oczywiście słuszny. Pod warunkiem, że  matka wyrazi zgodę.
Jeśli chodzi o aborcję po gwałcie to mam tu olbrzymi problem. Osobiście jestem przeciw wiem jednak jak wielki jest opór społeczny oraz jak olbrzymia to trauma dla zgwałcona kobiety. Tu propozycja ustawy idzie za daleko. Z drugiej strony lewica strasząc ciążami po gwałtach mocno wyolbrzymia sprawę.
Proszę spojrzeć jak niewiele aborcji dokonuje się po gwałcie (o żadnym podzoemiu nie ma mowy bo to aborcja w swietle prawa).


Ostatni zapis obecnej ustawy mówiący o aborcji z powodu ciężkiego uszkodzenia płodu powinien zostać usunięty przy jednoczesnym jego zachowaniu. O co chodzi? Otóż chodzi o to, że zapis jest nieprecyzyjny. Jak pokazuje  praktyka zachodniej Europy najczęściej w takim wypadku usuwa się osoby z zespołem Downa.  Gdyby ktoś nie wiedział to mieliśmy już aktorów z tym zespołem a niedawno taka osoba została prawnikiem. Takie osoby usuwa się w postepowym świecie.  Czytając komentarze w mediach społecznościowych w Polsce również powoli zmierzałoby to w podobnym kierunku. Dlatego zapis ten powinien być jak najszybciej usunięty.
Napisałem jednak, że powinien zostać jednak zachowany. O co więc chodzi ? O to, że zamiast niejasnego zapisu jaki mamy obecnie należało by wpisać do ustawy kilka do kilkunastu upośledzeń płodu (jak to dziecko bez mózgu,  którym straszą feministki) gdzie nie ma żadnych szans na życie dziecka. Mam nadzieję, że obie strony sporu widzą różnicę między dzieckiem z zespołem Downa a dzieckiem bez wykształconego mózgu .

Echa referendum w Irlandii 

Poniżej wklejam procentowe wyniki referendum w Irlandii.  Za aborcją głosowało 66% procent uprawnionych. 


Wbrew temu co głosi lewica nie jest to klęska totalna.  Przewaga cywilizacji śmierci nie jest tak przygniatająca jak by chcieli. Do przegranej w referendum przyczynił się irlandzki Kościół który gdy lewactwo wciskało się wszędzie że swoją propagandą nie robił nic. Przyjął pozycję obserwatora. Dzieje się tak dlatego, że na wyspach brytyjskich udało się zrealizować postulat nie mieszania się koscioła do polityki (A co za tym idzie również do spraw społecznych). Jakie są tego rezultaty widzimy po referendum w Irlandii . Kościół w Polsce nie dał się zepchnąć do strefy prywatnej i dlatego jest obiektem tak wściekłych ataków. Lewica wie ile by zyskała eliminując z życia publicznego takiego przeciwnika .
Dlatego nie możemy do tego dopuścić .