niedziela, 11 stycznia 2015

Trochę o filmie cz. II

Film wkracza w dorosłość.
Rok 1905 przynosi dalszy rozwój.
1 kwietnia w Paryżu ukazał się debiutancki numer "Phono-Gazette" pierwszego czasopisma filmowego na świecie. Natomiast 19 czerwca w amerykańskim Pittsburgu otwarto pierwszy Nickolodeon czyli po prostu kino. Jak dużego kopa naprzód dało to sztuce filmowej chyba nie trzeba nikogo przekonywać.
Za najstarsze kino w Polsce uważa się powstałe w 1907 roku szczecińskie kino Pionier co jest sporym błędem. W roku 1907 Szczecin był miastem niemieckim i Pionier  był kinem niemieckim. Uważanie go więc za najstarsze w Polsce jest zawłaszczaniem czyjejś historii. Jeśli oburza nas podkradanie naszej historii przez Białorusinów czy Ukraińców sami nie czyńmy tego samego.
W związku z tym, że Pionier był kinem niemieckim za najstarsze kino w Polsce powinno się uważać powstałą w 1908 roku poznańską Muzę (wtedy Theater Apollo).  Poznań mimo, że znajdował się podobnie jak Szczecin na terenie Rzeszy był miastem polskim z niewielkim odsetkiem Niemców czego o Szczecinie niestety nie można powiedzieć.
Wracamy do świata.
Młode kino dostaje pierwszy cios. 4 listopada 1907 roku radni z Chicago zakazali pokazywania w filmach scen obscenicznych i niemoralnych.
Tymczasem... Dokładnie w tym samym roku w dalekiej Argentynie nakręcono El Satario pierwszy film pornograficzny na świecie (inne źródła mówią, że film może nie być z roku 1907 tylko z lat 30tych i nie z Argentyny a z Kuby). Niestety nie mogę ocenić bo filmu nie widziałem.

Najciekawsze produkcje.
Filmy Meliesa z kolejnych lat jego twórczości oraz:
Rok 1905:
"The night before christmas". Pierwszy świąteczny film w historii.
https://www.youtube.com/watch?v=hQ0_JCz8uzU

Rok 1906:
"Historia Gangu Kelly"
https://www.youtube.com/watch?v=ExG5iY8QgaQ

Małe wyjaśnienie. Ten Australijski film uważany jest za pierwszy film fabularny co znaczy tyle, że nie był krótkometrażowy trwa bowiem prawie 32 minuty. Wszystko byłoby ok gdyby nie mały szczegół. To nieprawda bo już w 1903 roku nakręcono ponad czterdziestosiedmiominutowy obraz "Żywot i męka Jezusa Chrystusa". Przeoczenie? Fobia antykatolicka? No bo chyba nikt nie powie, że Pasja Mela Gibsona to nie film fabularny?

"Dream of a Rarebit Fiend"
Rok 1907:
"Ben Hur"
"Le cochon danseur" (tańcząca świnia)
Rok 1908:
"Stieńka Razin" (rosyjski)
"The Adventures of Dollie"
 "The Taming of the Shrew" (Szekspir)
"Romeo i Julia"
"Makbet"
"Dr. Jekyll and Mr. Hyde"
"Antoniusz i Kleopatra"
"The Assassination of the Duke of Guise"
https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=_tm7QD0R8u4

To tyle w części drugiej. Życzę miłego oglądania.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz